sobota, 25 marca 2017

Wspomnienia

W styczniu odbyło się wydarzenie charytatywne specjalnie dla mnie. Zebrana kwota została przeznaczona na zakup nowego wózka. Podziękowania dla wszystkich zaangażowanych w akcje.
A jak to się właściwie zaczęło? 
Od jednego postu który dodała jedną wtedy jeszcze zupełnie obca dziewczyna. Post dotyczył o ile dobrze pamiętam oddawania krwi na wydziale. Tak tak chciałam oddać krew. Niestety orzeczenie mi to uniemożliwia…a przede wszystkim moja waga (jestem za szczupła)
Tak więc z moich planów nic nie wysłlo, ale za to pomogli mi. Dowiedzieli się o zbiórce którą założyłam i udostepniałam na Facebooku. Jak to się mówi machina ruszyła. Niemal błyskawicznie zorganizowali wydarzenie. Więc po części to dzięki tym wszystkim którzy się w to zaangażowali wózek jest w trakcie „robienia”
Mam wrażenie że zwykle dziękuję to za mało. Może kiedyś uda się wspólnie zorganizować podobne wydarzenie. Tak tak lubię pomagać a jeszcze lepiej jeśli robisz coś w gronie osób z którymi dobrze się czujesz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

ostatni post na "starego" bloga

Hej  :) Nie wiem czy ktoś z Was jeszcze o mnie pamięta? Kolejny raz minęło bardzo dużo czasu od ostatniego wpisu. Stanowczo za dużo niestet...